Po drugim finałowym zwycięstwie GKS Tychy jest już w połowie drogi do upragnionego złotego medalu Tauron Hokej Ligi. Po tym tyskim dwumeczu, rywalizacja przeniesie się do Katowic. Jeśli podopieczni duetu trenerskiego Jacek Płachta – Ireneusz Jarosz, znaczącą nie poprawią skuteczności gry swoich zawodników – GKS Tychy już 31.03 będzie miał szansę na zakończenie sezonu ze złotym medalu na szyi.

BIZACKI ZAMIAST POCIECHY W LINII OBRONY

W zestawieniu przed spotkaniem w otrzymanych zestawieniach nie było większych zmian – za wyjątkiem jednej w formacji obrońców GKS Tychy. Względem wczorajszego meczu – miejsce #67 Bartłomieja Pociechy – zajął #12 Olaf Bizacki. Co ciekawe, Pekka Tirkkonen – wykluczył Olafa z gry po ostatnim ćwierćfinale z Sanokiem (27.02). Od tego momentu nie zagrał ani w serii półfinałowej z JKH GKS Jastrzębie (9.03 – 19.03), oraz wczorajszym finale z GKS Katowice (25.03). To jedyna zmiana względem wtorkowego zestawienia dla obu zespołów.

PODWÓJNY NOKAUT

Piętnaście sekund dzieliło oba gole zdobyte przez gospodarzy drugiego finałowego starcia. Najpierw sposób na Murraya – znalazł #26 JERE-MATIAS ALANEN, następnie wynik zwiększył obrońca, #10 RONI ALLÉN.

– „Zaczęliśmy nerwowo to spotkanie. Strzelona bramka uspokoiła nieco grę. Druga to wzmocniła. Staramy się wykorzystać najmniejszy błąd. Mamy dogodną sytuację by podwyższyć wynik, ze względu na podwójną grę w przewadze od początku drugiej odsłony” – powiedział Annie Kozińskiej po pierwszej odsłonie, Olaf Bizacki.

PRZEWAGA BEZ ODPOWIEDNIEJ SKUTECZNOŚCI

Drugie dwadzieścia minut rozpoczęło się od podwójnej gry w przewadze gospodarzy. Wówczas skutecznie bronili się zawodnicy Jacka Płachty. Pod koniec drugiej części – po raz pierwszy w tym meczu swoją szansę na grę w przewadze zmarnowali przedstawiciele GKS Katowice, którzy przez praktycznie dwie minuty dominowali tercję ataku.

3:0 WYDAJE SIĘ, ŻE JEST JUŻ PO MECZU

Na 1:25 sekund gola numer trzy strzelił po perfekcyjnym podaniu Bartłomieja Jeziorskiego, wykorzystał #2 VALTTERI KAKKONEN. Po tym strzale – John Murray – nie miał najmniejszych szans. 

Wybroniliśmy karę na początku. Musimy lepiej pracować pod bramką. Mamy jeszcze dużo czasu. Nie chcemy się poddać. Pokażemy przed własną publicznością, że potrafimy wyciągnąć ten wynik– uzupełnił, Christian Mroczkowski.

PO RAZ 4 I PIĄTY!

Pierwszego gola grając podczas gry w przewadze – zdobył #61 RASMUS HELJANKO. Nieco ponad minutę później #88 ALAN ŁYSZCZARCZYK – wyprowadził wynik na 5:0. 

GOLE: GKS Tychy 5 GKS Katowice 1 (Stadion Zimowy, 26.03.2025 r.)

1:0 #26 Jere-Mastias Alanen – #14 Dominik Paś, #34 Mark Viitanen 

2:0 #10 Roni Allén – #11 Mateusz Gościński

3:0 #2 Valtteri Kakkonen – #91 Bartłomiej Jeziorski, #39 Olli-Petteri Viinikainen

4:0 #61 Rasmus Heljanko – #10 Roni Allén, #91 Bartłomiej Jeziorski – w przewadze

5:0 #88 Alan Łyszczarczyk – #61 Rasmus Heljanko, #5 Filip Komorski

5:1 #88 Mateusz Michalski – #12 Igor Smal, #15 Kacper Maciaś

Kary:

#27 Stephen Anderson (GKS Katowice); #7 Matias Lehtonen (GKS Tychy) – [I tercja]*

#96 Dante Salituro (GKS Katowice) – [I tercja]

#71 Aleksi Varttinen (GKS Katowice) – [I tercja]

#55 Albin Runesson (GKS Katowice); #81 Joona Monto (GKS Tychy) – [II tercja]*

#81 Joona Monto (GKS Tychy) – [II tercja]

#7 Matias Lehtonen (GKS Tychy) – [III tercja]

#88 Mateusz Michalski (GKS Katowice) – [III tercja]

*kara poza zegarem

KRÓTKA CHARAKTERYSTYKA STRZELCÓW:

#26 JERE-MATIAS ALANEN, FINLANDIA, NAPASTNIK, URODZONY 27.04.1996 r.

Jedno ze wzmocnień z początku roku. Władze klubu wraz z Jarosławem Rzeszutką – pozyskali 198 centymetrowego napastnika. W GKS Tychy od drugiej połowy stycznia 2025 roku.

#10 RONI ALLÉN, FINLANDIA, OBROŃCA, URODZONY 10.10.1998 r.

W nagranym krótkim wideo z dnia 17.02 – udostępnionym na profilu GKS Tychy w mediach społecznościowych, Roni Allén – powiedział, że „jest podekscytowany nadchodzącymi Play Offami i poznaniem tyskich kibiców”. W GKS Tychy od 17.02.2025.

#2 VALTTERI KAKKONEN, FINLANDIA, OBROŃCA, URODZONY 17.03.2000 r.

To trzeci fiński zawodnik w zespole gospodarzy, który strzelił gola w drugim finałowym spotkaniu. Jest drugim obrońcą, który znalazł skuteczne wykończenie w drugiej odsłonie. W GKS Tychy od października, 2024 roku.

#61 RASMUS HELJANKO, FINLANDIA, NAPASTNIK 27.02.2000 r.

Strzelec pierwszego gola podczas gry w przewadze. Dzięki temu trafieniu wynik na tablicy świetlnej wynosi już 4:0. W Tychach od końcówki czerwca 2024 roku.

#88 ALAN ŁYSZCZARCZYK, POLSKA, NAPASTNIK, URODZONY 17.02.1998 r.

W ostatnich spotkaniach strzela niemal na zawołanie. Bardzo silny polski filar nie tylko GKS Tychy, ale również reprezentacji Polski. W GKS Tychy końcówki czerwca 2023 roku.

#88 MATEUSZ MICHALSKI, POLSKA, NAPASTNIK, URODZONY 29.07.1992 r.

Strzelec jedynego gola w drugim dosyć jednostronnym spotkaniu finałowym numer dwa.

GKS Tychy: #33 Tomáš Fučík (#24 Szymon Chabior) – #10 Roni Allén, #69 Mateusz Bryk, #88 Alan Łyszczarczyk, #5 Filip Komorski – kapitan, #61 Rasmus Heljanko; #39 Olli-Petteri Viinikainen, #2 Valtteri Kakkonen, #7 Matias Lehtonen, #81 Joona Monto, #91 Bartłomiej Jeziorski; #6 Bartosz Ciura, #4 Olli Kaskinen, #14 Dominik Paś, #26 Jere-Matias Alanen, #34 Mark Viitanen; #12 Olaf Bizacki, #38 Mateusz Ubowski, #86 Danila Larionovs, #23 Viktar Turkin, #11 Mateusz Gościński. Trener Pekka Tirkkonen, Adam Bagiński.

GKS Katowice: #31 John Murray (#35 Michał Kieler) – #38 Pontus Englund, #55 Albin Runesson, #95 Patryk Wronka, #18 Grzegorz Pasiut – kapitan, #19 Brandon Magee; #4 Johan Norberg, #28 Travis Verveda, #39 Jean Dupuy, #59 Benjamin Sokay, #9 Christian Mroczkowski; #8 Santeri Koponen, #71 Aleksi Varttinen, #24 Mateusz Bepierszcz, #27 Stephen Anderson, #91 Marcus Kallionkieli; #15 Kacper Maciaś, #12 Igor Smal, #88 Mateusz Michalski, #96 Dante Salituro, #77 Jonasz Hofman. Trener Jacek Płachta, Ireneusz Jarosz.

Sędziowie: Kaczmarek, Gabryszak; Szachniewicz, Gerne (liniowi).

Harmonogram meczów o złoty medal wygląda następująco:

Katowice (III) 29.03 – godz.: 17:30, (IV) 31.03 – 15:00; Tychy (V) 3.04 – 18:00; Katowice (VI) 5.04 – 17:00; Tychy (VII) 7.04 – 18:30.

Stan rywalizacji: 2 – 0 na korzyść GKS Tychy.