
Nowy Rok rozpoczynacie od zwycięstwa nad KH Energą Toruń. Jak skomentujesz dzisiejszą wygraną?
– Na pewno graliśmy bardzo dobrze. Przeważaliśmy na krążku, stwarzaliśmy wiele sytuacji bramkowych. Wygraliśmy pierwszy w tym roku mecz.
Jak oceniasz dotychczasowy sezon? Dzisiaj otworzyłeś worek z golami.
– Jest to mój pierwszy sezon na tym poziomie. Zacząłem grać w Tauron Hokej Lidze, jestem skuteczny. Mam nadzieję, że utrzymam poziom do końca.

Łączysz grę w MHL-u z hokejową Ekstraklasą. Jak te doświadczenia na siebie oddziałują?
– Ciężko powiedzieć. Na pewno są to dwa różne poziomy. W THL trzeba ciężko pracować, solidnie przygotować się do sezonu. Ciężką pracą da się osiągnąć wszystko.
Niedawno po awansie do finału Pucharu Polski, przegraliście w dogrywce z GKS Tychy. Jak z perspektywy kilku dni podsumujesz tą finałową porażkę?
– Zagraliśmy dobry mecz. W pierwszej i drugiej tercji graliśmy zbyt ostrożnie. Nikt nie chciał popełnić błędu. Zrobiliśmy błąd, który rywal wykorzystał. Z Krynicy Zdroju wróciliśmy bez niczego.

Zazwyczaj na początku roku stawiamy sobie jakieś cele, które chcielibyśmy zrealizować. Jakie są twoje noworoczne postanowienia? Czego możemy oczekiwać od reprezentacji Polski?
– Chciałbym bardzo zagrać w tej reprezentacji. Muszę na pewno nad tym ciężko pracować. Mam nadzieję, że selekcjoner da mi w najbliższym czasie szansę. Jestem jeszcze młodym zawodnikiem, wiele przede mną.

