Jak skomentujesz dzisiejszą, okazałą wygraną z Klubem Hokejowym z Torunia?

– Odblokowaliśmy się i graliśmy fantastycznie w drugiej tercji.Tworzyliśmy wiele sytuacji. Dzisiaj byliśmy bardzo skuteczni. Pierwsza odsłona była w naszym wykonaniu słaba.

Czy według ciebie czymś niezrozumiałym było utrzymywanie przez dwie tercje w bramce gości jednego bramkarza?

– Nas to nie interesuje kto stoi w bramce rywali. Naszym zadaniem jest strzelanie bramek i to się udało.

Dzisiejszym zwycięstwem otworzyliście piątą rundę spotkań. Jak podsumujesz te dotychczasowe?

– Chcemy wygrywać każdy mecz. Widać to po wynikach, że od czasu Puchary Polski w Krynicy, gramy lepiej. Cały czas chcemy iść do przodu, chcemy rozwijać drużynę. Została jedna runda przed tą najważniejszą częścią sezonu.

Zgodzisz się ze stwierdzeniem, że była to jedna z najlepszych drugich tercji w ostatniej historii JKH?

Graliśmy tak jak nam przeciwnik pozwolił. Myśle, że nie była to jedna z najlepszych tercji. Gole wpadały, grało nam się lekko i przyjemnie. Fajnie, że w końcu zagraliśmy na tyle bramek. Często do naszej skuteczności mieliśmy wiele zastrzeżeń. Ostatnie mecze były dobre. Dzisiaj pokazaliśmy dobry hokej.

Kolejne, niedziele spotkanie zagracie na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. Czego spodziewasz się od rywali i czego możemy od was oczekiwać?

Wiadomo, że gramy na ich terenie. Oczywiście chcemy je wygrać. Na pewno będzie to cięższy mecz niż ten rozgrywany na własnym lodzie. Jedziemy tam po trzy punkty. Jesteśmy napędzeni i gramy coraz lepiej. Cały czas chcemy iść w tym kierunku do przodu.