Drużyna z Oświęcimia po 20. latach przerwy powróciła na tron Tauron Hokej Ligi. Do rozstrzygnięcia zdobywcy złotego medalu potrzebowali serii aż siedmiu finałowych spotkań. O godzinie 22:56, 14 kwietnia 2024 roku zapisali się ponownie w historii polskiego hokeja.
Poprzednie finały dla polskich kibiców hokeja były jednostronne na korzyść zeszłorocznych laureatów – GKS Katowice. Przy pełnym komplecie publiczności podopieczni Jacka Płachty oraz Ireneusza Jarosza musieli tym razem uznać wyższość rywala. Czy oświęcimianie tym zwycięstwem wrócą na mistrzowską ścieżkę? Przypomnę, że Unia Oświęcim w sezonie 1991/1992 zdobyła swój pierwszy złoty medal. Później od roku 1998 – 2004 co roku sięgała po to najwyższe trofeum.
„Heja Heja, Oświęcim Mistrzem Hokeja” – takimi słowami przyśpiewki przywitano aktualnych Mistrzów Polski po powrocie z katowickiej Satelity. Zespół mógł liczyć na wsparcie swoich wiernych kibiców przez cały sezon. Wspierali ich nie tylko podczas trwania meczów, ale również przed wyjazdem w tym najważniejszym od dwóch dekad dniu dla oświęcimskiego hokeja.
DROGA RE-PLAST UNII OŚWIĘCIM PO IX MISTRZOWSKI TYTUŁ
Zespół Re-Plast Unii Oświęcim zgodnie z aktualnymi zasadami wyboru rywala po fazie zasadniczej zdecydował się na wybór szóstej Comarch Cracovii. W poprzednich sezonach panowała zasada, że wicelider wybiera odpowiednio siódmy zespół. Tak się jednak nie stało. Patrząc na to z perspektywy czasu podjęta decyzja przez włodarzy i sztab z Chemików 4 była właściwa.

1/4 FINAŁU – COMARCH CRACOVIA
Pierwszym krokiem po fazie zasadniczej było wybranie rywala, z którym w terminie od 1.03 – 14.03 mierzyli się oświęcimscy zawodnicy. Seria była niezwykle wyrównana, gdzie o końcowy wyniku decydowało spotkanie na własnym lodzie. Wówczas jeden gol Daniela Olssona Trkulji w trzeciej odsłonie zdecydował o awansie do półfinału biało-niebieskich.
„Pierwszy raz w historii zdarzyło się tak, że wybór nie był po miejscu w tabeli. Cracovia i Podhale były z taką samą zdobyczą punktową. O szóstym miejscu Cracovii zdecydowały bezpośrednie pojedynki, bramki między nimi. Duży wpływ na nasz wybór miała również logistyka. Do Krakowa jest zdecydowanie bliżej niż do Nowego Targu. Biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw – zdecydowaliśmy się na Cracovię” – powiedział po wygranej serii z Comarch Cracovią asystent Nika Zupančiča, Krzysztof Majkowski.
Re-Plast Unia Oświęcim 3 Comarch Cracovia 5 (1.03)
Re-Plast Unia Oświęcim 2 k. Comarch Cracovia 1 (2.03)
Comarch Cracovia 2 Re-Plast Unia Oświęcim 5 (5.03)
Comarch Cracovia 4 Re-Plast Unia Oświęcim 1 (6.03)
Re-Plast Unia Oświęcim 5 Comarch Cracovia 2 (9.03)
Comarch Cracovia 2 d. Re-Plast Unia Oświęcim 1 (12.03)
Re-Plast Unia Oświęcim 1 Comarch Cracovia 0 (14.03)

1/2 FINAŁU – GKS TYCHY
Po ćwierćfinałowym zwycięstwie kolejnym rywalem był GKS Tychy, który do półfinałów trafił eliminując w serii, PZU Podhale Nowy Targ 4:2. Finalnie Re-Plast Unia Oświęcim pokonała pięciokrotnych Mistrzów Polski w serii do czterech zwycięstw 4:1. Tyszanie tylko w pierwszy meczu pokonali gospodarzy. W pozostałych czterech spotkaniach górą byli nowi Mistrzowie Polski.
„Każdy mecz w tej serii był wyrównany. Każdy miał nieco inne oblicze. Może wynik końcowy tej rywalizacji tego nie pokazuje, ale tak naprawdę mocno musieliśmy o to walczyć. Zaczęliśmy od porażki u siebie. Może wtedy jeszcze nie byliśmy pod ścianą. Drugi mecz w Oświęcimiu musiał być wygrany. Dobrze, że przed meczami w Tychach wyrównaliśmy serie. W Tychach naszym celem minimum było jedno zwycięstwo. Finalnie stało się, że do Oświęcimia wróciliśmy po serii dwóch wygranych. To ustawiło nas w bardzo dobrej sytuacji. GKS Tychy po tych porażkach miał „nóż na gardle”. Nie mieli żadnego marginesu błędu. Na szczęście dzisiaj wykonaliśmy swoją pracę. Nie chcieliśmy przedłużać tej serii, no bo wiadomo jaki jest sport. Lepszej okazji na wygranie nie mogliśmy mieć” – podkreślił po zakończonej serii Krzysztof Majkowski.
Re-Plast Unia Oświęcim 0 GKS Tychy 2 (17.03)
Re-Plast Unia Oświęcim 5 GKS Tychy 2 (18.03)
GKS Tychy 0 Re-Plast Unia Oświęcim 4 (21.03)
GKS Tychy 2 Re-Plast Unia Oświęcim 3 d. (22.03)
Re-Plast Unia Oświęcim 4 GKS Tychy 1 (24.03)

FINAŁ – GKS KATOWICE
GKS Katowice zapewnił sobie awans do walki o złoty medal w tym samym dniu co Re-Plast Unia Oświęcim. Ostatni półfinałowy mecz GKS Katowice rozegrał 24.03 wygrywając z JKH GKS Jastrzębie w Katowicach 2:0. Rywal katowickich graczy JKH GKS Jastrzębie wygrał tylko pierwsze spotkanie na Jastorze 17.03.2024 roku.
GKS Katowice 2 Re-Plast Unia Oświęcim 3 (2.04)
GKS Katowice 3 Re-Plast Unia Oświęcim 0 (3.04)
Re-Plast Unia Oświęcim 2 GKS Katowice 3 d. (6.04)
Re-Plast Unia Oświęcim 7 d. GKS Katowice 6 (7.04)
GKS Katowice 3 d. Re-Plast Unia Oświęcim 2 (10.04)
Re-Plast Unia Oświęcim 5 GKS Katowice 0 (12.04)
GKS Katowice 0 Re-Plast Unia Oświęcim 1 d. (14.04)
MARK KALEINIKOVAS – POSTAWIŁ KROPKĘ NA I
26-letni litewski napastnik można powiedzieć, że spiął klamrą swój udział w zakończonym wczoraj sezonie o Mistrzostwo Polski. Mark jako pierwszy strzelił gola w pierwszym meczu serii play-off oraz jako ostatni – dając historyczny, złoty medal po dwudziestoletniej przerwie.
KIM JEST?
Litwinem, który dołączył do Re-Plast Unii Oświęcim z JKH GKS Jastrzębie. Zarząd klubu na oficjalnej stronie klubowej mówił wówczas „Nasz wybór padł na Marka, który w poprzednim sezonie należał do grona najlepszych snajperów Polskiej Hokej Ligi”.
Mark wraz z reprezentacją Litwy już 27. kwietnia rozpocznie walkę w Mistrzostwach Dywizji I w grupie B rozgrywanych w Wilnie. Rywalami gospodarzy będą: Ukraina, Chiny, Estonia, Holandia oraz Hiszpania.

BOHATEROWIE RE-PLAST UNII OŚWIĘCIM W SEZONIE 2023/2024
Władze klubu: Paweł Kram, prezes zarządu Oświęcimski Sport S.A., oraz przedstawiciele Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim: Mariusz Sibik – prezes zarządu, Ryszard Kowalówka, Mirosław Witek – wiceprezesi oraz Witold Augustyn – skarbnik, Tyberiusz Kornas – sekretarz, Mariusz Kaszuba i Paweł Witos – członkowie zarządu.
Sztab trenerski: Nik Zupančič – trener, Krzysztof Majkowski – II trener oraz Mirosław Zając, Anna Bieniec, Krzysztof Jarosz.
Zawodnicy: Linus Lundin, Robert Kowalówka, Filip Płonka (bramkarze); Carl Ackered, Peter Bezuška, Roman Diukow, Kristaps Jākobsons, Kacper Łukawski, Miłosz Noworyta, Kacper Prokopiak, Joonas Uimonen, Kalle Valtola (obrońcy); oraz napastnicy: Erik Ahopelto, Andij Denyskin, Krzysztof Dudkiewicz, Krystian Dziubiński, Ville Heikkinen, Mark Kaleinikovas, Henry Karjalainen, Sebastian Kowalówka, Daniel Olsson Trkulja, Łukasz Krzemień, Adrian Prusak, Kamil Sadłocha, Jan Sołtys, Dariusz Wanat.
Oraz kibice, pracownicy, sponsorzy i partnerzy klubu.
