Spotkanie rozpoczęło się od odśpiewania hymnu Republiki Czeskiej. Następnie uczczono minutą ciszy ŚP. Tomáša Kloučeka, który rozegrał dla Trzyńca dziewięćdziesiąt pojedynków. Mecz zakończył się po raz pierwszy ćwierćfinałowym zwycięstwem HC Oceláři Třinec 3:2. Jutro czeka nas kolejny pojedynek.

Dla HC Oceláři Třinec bramkę otwierającą zdobył w 9:19 #34 ONDŘEJ KOVAŘČÍK po podaniu #43 Daniela Kurovskiego. Po tym czasie bramkarze obu zespołów mieli swoje okazję by się wykazać. Ondřej po zdobyciu gola zapisał się jako czwarty zawodnik, który wpisał się do protokołu meczowego w roli zdobywcy bramki. Poprzednimi strzelcami to Tomáš Kundrátek – 2, oraz Tomáš Marcinko, Marko Daňo – po jednym trafieniu. Ciekawostką również jest fakt, że po raz drugi w tych ćwierćfinałach otworzyli „worek” z bramkami – tym razem jednak z pozytywnym finiszem. Inaczej było w poprzednim spotkaniu – wówczas Spartanie zdołali wyrównać podczas gry w przewadze i zapisali drugie zwycięstwo (na ławce kar był wówczas odbywający karę za opóźnianie gry – zdobywca gola, Tomáš Kundrátek).
RÓŻNICA GOLA NA KORZYŚĆ PRAŻAN?
Zarówno w pierwszym jak i drugim spotkaniu w roli gospodarza, Spartanie wygrali różnicą jednej bramki. 16.03 po golu w dogrywce, natomiast dzień później na 123 sekundy przed zakończeniem trzeciej odsłony gola na wagę drugiego triumfu strzelił wówczas #34 Michael Špaček. Gospodarze Werk Areny mają szansę na przełamanie niekorzystnego rezultatu (0-2). Nie ważne czy obejmą prowadzenie jedno, czy kilkubramkowe. Finalnie ma znaczenie jedynie wynik – a nie różnica pomiędzy zwycięzcą a przegranym. Czy ponownie będziemy świadkami doliczonego czasu gry? A może zakończy się to po serii rzutów karnych?
PRZEWAGI BEZ POMYSŁU
Najlepszą szansą na podwyższenie prowadzenia w pierwszej odsłonie był okres gry, gdy na ławkę kar został odesłany #77 David Němeček. Gospodarze jednak całą dwuminutową grę w przewadze po prostu zmarnowali. W poprzednich rywalizacjach hokeiści aktualnych Mistrzów Czech trzykrotnie pokonywali bramkarza gospodarzy, grając z przewagą zawodnika. Podobnie jak w przypadku gospodarzy, goście ze stolicy – również nie zdołali pokonać występującego od pierwszych minut #90 Ondřeja Kacetla.
Wszystkie przewagi w tym pojedynku nie zakończyły się trafieniem. Stanowi to jedną z podstawowych różnic względem poprzednich – gdzie, aż czterokrotnie zakończyło się zdobyciem bramki przeciwnika.
LIDERZY CZASU NA LODZIE W PIERWSZEJ ODSŁONIE
W pierwszej części najwięcej czasu na lodzie spędzili zawodnicy gości: ponad osiem minut spędził #24 Aaron Irving (8:24), #6 Michal Kempný (6:55), pozostałe trzy miejsca należały już do miejscowych hokeistów, wśród nich byli: #64 Patrik Koch (6:54), #52 Martin Marinčin (6:43), oraz #73 Bohumil Jank (6:34).
DRUGA CZĘŚĆ SZANSĄ NA WYRÓWNANIE
Nie najlepiej rozpoczęli drugą odsłonę hokeiści występujący w czerwonych strojach. W pierwszych kilkudziesięciu sekundach na ławkę kar odesłany został #52 Martin Marinčin, który ukarany został za spowodowanie upadku przeciwnika. Gdy po raz pierwszy odbywała się przerwa na czyszczenie lodu – wynik na tablicy świetlnej umieszczonej pod sufitem Werk Areny wskazywał wynik korzystny dla gospodarzy.
Gdy na ławce kar przebywał #79 Libor Hudáček, większą część drugiej minuty gospodarze utrzymywali krążek w tercji ataku, przez co skutecznie nie dawali szans na wyprowadzenie skutecznej akcji rywalom.
Na około pięć minut przed końcem drugiej odsłony do lekkiego zamieszania doszło przy ławce zajmowanej przez gości. Na szczęście żaden z zawodników nie przekroczył przepisów gry. Chwile później na ławkę kar powędrował #34 Michael Špaček.
„ANDRZEJ, NIE STRASZ” – DO TRZECH ASYST DODAŁ GOLA!
Tak pewnie mogłaby brzmieć parafraza zdobytego w ostatnich minutach gola strzelonego przez #94 ANDREJA NESTRAŠILA. Po trzech asystach w poprzednich ćwierćfinałach, wpisał się na listę strzelców powiększając przewagę nad gośćmi do dwóch bramek. Co interesujące jedynie w przypadku gola zdobytego w Pradze przez #56 Marko Daňo – Andrej Nestrašil nie asystował.

#36 JAKUB KREJČÍK – to on właśnie w pierwszej minucie strzelił gola, zmniejszając prowadzenie gospodarzy do jednego gola. #90 Ondřej Kacetl nie potrafił skutecznie interweniować.
PO 26.11, PRZYSZEDŁ 20.03.2025 r.
Ostatnie zwycięstwo przed własną publicznością Mistrzowie Czech zapisali pod koniec listopada ubiegłego roku. Do dnia dzisiejszego, nie byli w stanie pokonać Spartan. Wybrali najbardziej odpowiedni moment, ponieważ zdecydowali się na to w trzecim spotkaniu, ponieważ musieli odrobić stratę. Równocześnie jest to pierwsze zwycięstwo w nowym 2025 roku.
NERWOWA KOŃCÓWKA
Dwa gole z rzędu zdołali strzelić przyjezdni. Najpierw pierwszego gola zdobył #36 Jakub Krejčík, później #14 FILIP CHLAPÍK.
Niekorzystną sytuację i wyrównany wynik postanowił odmienić #65 TOMÁŠ MARCINKO. Jak się okazało później było to ostatnie trafienie. Mecz zakończył się PIERWSZYM ZWYCIĘSTWEM gospodarzy w półfinałowej serii! Aktualny stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 2-1 na korzyść liderów z HC Sparty Praha.

HC Oceláři Třinec: #90 Ondřej Kacetl (#2 Marek Mazanec), #55 Marian Adámek, #52 Martin Marinčin, #27 Martin Růžička, #65 Tomáš Marcinko, #92 Michal Teplý; #84 Tomáš Kundrátek, #75 Richard Nedomlel, #79 Libor Hudáček, #81 David Cienciala, #56 Marko Daňo; #73 Bohumil Jank, #64 Patrik Koch, #43 Daniel Kurovský, #94 ANDREJ NESTRAŠIL, #34 ONDŘEJ KOVAŘČÍK; #63 Martin Jandus, #22 Vladimír Dravecký, #40 Miloš Roman, #19 Patrik Hrehorčák, #20 Petr Vrána – kapitan. Trener Zdeněk Moták.
HC Sparta Praha: #32 Josef Kořenář (#43 Jakub Kovář), #73 Michal Moravčík, #24 Aaron Irving, #38 Tomáš Hyka, #71 Vladimír Sobotka – kapitan, #26 Michal Řepík; #6 Michal Kempný, #44 Valtteri Kemiläinen, #51 Roman Horák, #34 Michael Špaček, #14 FILIP CHLAPÍK; #36 JAKUB KREJČÍK, #7 Ondřej Mikliš, #88 Miroslav Forman, #46 Ondřej Najman, #20 Miikka Salomäki; #77 David Němeček, #11 Kryštof Hrabík, #42 David Vitouch, #19 Ondřej Hrabík, #25 Jani Lajunen. Trener Pavel Gross.

PRZEBIEG MECZU:
1:0 #34 ONDŘEJ KOVAŘČÍK – #43 Daniel Kurovský (I tercja)
2:0 #94 ANDREJ NESTRAŠIL – #19 Patrik Hrehorčák (II tercja)
2:1 #36 JAKUB KREJČÍK – #14 Filip Chlapík, #34 Michael Špaček (III tercja)
2:2 #14 FILIP CHLAPÍK (III tercja)
3:2 #65 TOMÁŠ MARCINKO – #84 Tomáš Kundrátek (III tercja)
Kary:
1 Sparta: #77 David Němeček [14:53] I tercja
2 Oceláři: #52 Martin Marinčin [00:23] II tercja
3 Oceláři: #79 Libor Hudáček [10:41] II tercja
4 Sparta: #34 Michael Špaček [14:53] II tercja
5 Sparta: #11 Kryštof Hrabík [11:51] III tercja

