Runda rewanżowa za nami, więc znamy już pierwszych półfinalistów playoff Tauron Hokej Ligi w sezonie 2024/2025. GKS Katowice i GKS Tychy zdobyły awans już 27.2, z kolei Re-Plast Unia Oświęcim wyeliminowała Comarch Cracovię dzień później. Dość ciekawie wygląda sytuacja w grze pomiędzy czwartym i piątym zespołem po fazie zasadniczej. JKH i KH Energa Toruń walczą o ostatnie półfinałowe miejsce. Zwycięzcą zagra z liderem fazy zasadniczej – GKS Tychy.
Z JASTRZĘBIA DO TORUNIA PO DWIE PORAŻKI
Robert Kalaber wraz ze sztabem oraz zawodnikami po dwóch zwycięstwach przed własną publicznością wybrał się do województwa kujawsko-pomorskiego w czwartek rano (27.02). Z zapowiedzi przedstawiciela KH Energi Toruń – Adriana Jaworskiego, jasno wynikało jaki przyświeca im cel. Dla naszego portalu udzielił wówczas wypowiedzi, w której stwierdził między innymi: „Wiemy, że przed własną publicznością to wygramy i zamkniemy serię do czterech zwycięstw w najbliższą środę, gdyż wtedy będzie szósty mecz, czyli możliwy wynik 4:2. Musimy nastawić się na ciężką walkę, twardo grać na bandach. Gramy na podobnym poziomie, jak i nie lepiej.”
Torunianie dzięki zwycięstwom na Tor-Torze do Jastrzębia-Zdroju przyjadą, by rozegrać piąty ćwierćfinałowy mecz, który zaplanowany jest na najbliższy poniedziałek, 3.03 o godzinie 18:00. Niezależnie od wyniku, będziemy świadkami również kolejnego starcia – tym razem ponownie na tafli lodowiska w Toruniu (5.03, godz. 18:30). Czy już w środę dowiemy się, który zespół jako ostatni awansuje do półfinału? Przypomnę, że do zrobienia kolejnego kroku w walce o medale niezbędne jest wygranie czterech spotkań.
PRZEDWCZESNY FINAŁ?
Po awansie GKS Katowice i Re-Plast Unii Oświęcim – już wiemy, że będzie to półfinałowa para. W poprzednim sezonie „GieKSa” rywalizowało o złoto z Unią Oświęcim. Wówczas dla podopiecznych Jacka Płachty i Ireneusza Jarosza nie byli w stanie pokonać przedstawicieli z województwa małopolskiego. Re-Plast Unia Oświęcim po wielu latach oczekiwania w końcu doczekała się i złoty medal Mistrzostw Polski trafiło w ich ręce.
KILKA SŁÓW NA POŻEGNANIE
Końcówka lutego oznacza dla trzech przedstawicieli występujących w THL koniec sezonu. Sezon 2024/2025 zakończył się już dla: Texom STS Sanok, EC Będzin Zagłębie Sosnowiec i Comarch Cracovii. Wciąż w grze jest najbardziej wyrównana para z Jastrzębia i Torunia. W przeciągu najbliższych dni dowiemy się który zespół dołączy do najlepszej czwórki, a który się pożegna. W momencie publikacji artykułu mamy remis 2:2 i wiele wskazuje na to, że rywalizacja może zakończyć się już w szóstym spotkaniu. A może niezbędny będzie siódmy pojedynek?
JAK ZAPAMIĘTAMY TEXOM?
Zespół Sanoka mając do dyspozycji jeden z najniższych budżetów w lidze nie miał możliwości rywalizacji z takimi zespołami jak GKS Tychy, Katowice, Unia czy Cracovia. Życie jest brutalne i często nie mając odpowiedniego zaplecza – nie wiele da się zrobić. Sanoczanie po dość jednostronnych pojedynkach w ćwierćfinał zmierzyli się z maszyną z Tychów, dla których ten sezon – jak zreszta wszystkie pozostałe i przyszłe – jest grą o życie.Cel w Tychach jest zawsze jeden i ten sam – wywalczenie kolejnego tytułu Mistrzostw Polski. „Pędzący pociąg” nie dał najmniejszych szans i porażka stała się faktem. Sanok to miasto hokejowe z piękną przeszłością. Przez fazę zasadniczą oraz playoff widoczny były pustki na trybunach, co świadczyłoby o mniejszym zainteresowaniu w porównaniu do pozostałych rywali – chociażby z Sosnowca.
CO CZEKA EC BĘDZIN ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC W PRZYSZŁYM SEZONIE?
W końcówce obecnego sezonu pracę stracił Piotr Sarnik oraz jego asystent. W ich miejsce zarząd powołał nowego trenera, który nie miał zbyt wiele czasu na zaprezentowanie swoich trenerskich umiejętności. Dużym plusem na pewno był liczny udział publiczności podczas domowych spotkań. Co chwilę pokazywane były informację o wyprzedanej hali. Na najnowszej hokejowej hali odbywały się ponadto mecze reprezentacji Polski.
Podobnie jak w ostatnich latach w najbliższych tygodniach dowiadywać się będziemy z którymi zawodnikami działacze z Sosnowca się pożegnają. Melodią najbliższych miesięcy będą również przyjścia nowych hokeistów. Czy wystarczy determinacji oraz środków na pozyskanie wartościowych zawodników? Przed Sosnowcem trudne zadanie, szczególnie, że będą rywalizować z drużynami o większym budżecie z lepszymi możliwościami.
A JAK WYGLĄDA SYTUACJA W DAWNEJ STOLICY POLSKI?
Rywalem krakowian był aktualny Mistrz Polski, Re-Plast Unia Oświęcim, która na pewno będzie chciała obronić ubiegłoroczny tytuł mistrzowski. Przedstawiciele z Krakowa można powiedzieć, że najbardziej przeciwstawili się rywalom. W pierwszym meczu w Oświęcimiu o wyniku decydowały rzuty karne. Z kolei w ostatnim odnieśli porażkę w dogrywce, po złotym strzale Heikkinena. Comarch Cracovia tym samym w ostatnim dniu lutego pożegnała się przed własną publicznością.
REZULTATY W PLAYOFFACH W SEZONIE 2024/2025
Faworyci nie zawiedli i zespoły z Tychów, Katowic i Oświęcimia po czterech spotkaniach awansowały do 1/2. Dla wyeliminowanych zespołów oznacza to koniec sezonu.
GKS Tychy (1) vs Texom STS Sanok (8) 4:0
Wyniki playoff: Tychy 6:0, 13:1; Sanok: 2:5, 1:5 / awans GKS Tychy (27.2)
GKS Katowice (2) vs EC Będzin Zagłębie Sosnowiec (7) 4:0
Katowice: 8:0, 7:2; Sosnowiec: 2:3 d., 0:4 / awans GKS Katowice (27.2)
Re-Plast Unia Oświęcim (3) vs Comarch Cracovia (6) 4:0
Oświęcim: 3:2 k., 5:2; Kraków: 2:5, 1:2 d. / awans Re-Plast Unii Oświęcim (28.2)
JKH GKS Jastrzębie (4) vs KH Energa Toruń (5) 2:2
Jastrzębie-Zdrój: 5:1, 5:3; Toruń: 2:1, 2:1 k.; Jastrzębie: 3.3, godz.: 18:00, Toruń: 5.3, godz.: 18:30
