Zacznę od życzeń urodzinowych. Czego mógłbyś sobie życzyć z tej okazji?
– Przede wszystkim dziękuję za życzenie. Życzyłbym sobie przede wszystkim zdrowia, żeby unikać kontuzji. Zdrowie jest najważniejsze. Jak będę zdrowy, to wszystko będę miał w swoich rękach. Jeżeli dołożę do tego ciężką pracę, to osiągnę to, co będę chciał.
W poprzedniej rywalizacji z Cracovią u siebie była niezbędna seria rzutów karnych, dzisiaj zdobyliście dwa punkty w dogrywce. Te mecze będą tak wyglądały?
– Cracovia to ciężki przeciwnik. Wiemy, że każdy zawodnik gra nieco inaczej. W pojedynkach z nimi trzeba wykazać się kreatywnością.

Jak spędziłeś ten dzień i jakie masz plany po powrocie do domu?
– Dzień bardzo fajnie spędziłem z dziewczyną. Po meczu zjem tort i obejrzymy jakiś film. To dla mnie bardzo przyjemny dzień. Zawsze bardzo fajnie usłyszeć życzenia od rodziny, znajomych, przyjaciół.
Czego oprócz zdrowia życzy się zawodowemu sportowcowi?
– Żebym trzymał tak dalej, nigdy się nie poddawać, dążył do celu jaki sobie postanowiłem.

Za kilka dni zaczynają się play-offy. Jest taka szansa, że z Cracovią już wkrótce znowu się spotkacie.
– Powiem szczerze, że nie zakładam, żeby Comarch Cracovia była naszym rywalem, bo również może to być Podhale. Naszym planem jest wygrać wszystkie mecze. Jesteśmy od nich lepszą drużyną. Będziemy ciężko pracować na lodzie, żeby wygrać. Dopiero jak przychodzi play-off wówczas odczuwa się to nieco inaczej niż w sezonie regularnym. Naszymi atutami jest gra z poświęceniem, blokowanie strzałów, walka do końca.

