Reprezentacja Polski nie mogła rozpocząć turnieju lepiej. Po kapitalnej grze w niedzielę pokonaliśmy reprezentację gospodarzy – Rumunię 4:1. Oprócz bardzo ważnego zwycięstwa i kompletu punktów – nasi kadrowicze przez sześćdziesiąt minut robili wszystko by strzelić kolejną bramkę. Ten hokejowy głód sprawił, że po pierwszym dniu rumuńskich Mistrzostw Świata – wraz z reprezentacją Włoch – byliśmy liderami tych rozgrywek. Po zwycięstwie nad reprezentacją Japonii jesteśmy z kompletem punktów samodzielnymi liderami tabeli. Jutro, czyli wtorek 29 kwietnia jest dniem wolnym. W środę o godzinie 15:00 przeciwnikiem biało-czerwonych będą Włosi.
W pierwszym spotkania dzisiaj, reprezentacja Włoch przegrała po serii rzutów karnych z reprezentacją Ukrainy. Ten wynik spowodował, że wygrywając za trzy punkty w dzisiejszym pojedynku – to nasi rodacy będą liderem Sfântu Gheorghe.
– „Japonia jest szybszym przeciwnikiem niż Rumunia. Mamy trójkę świetnych bramkarzy. Patryk Krężołek ma drobny uraz, ale dzięki pracy fizjoterapeutów – jest do dyspozycji. Czeka nas wyrównane spotkanie” – powiedział przed meczem na wizji Polsatu Sport 1, selekcjoner Róbert Kaláber.
ZWYCIĘSKIEGO SKŁADU SIĘ NIE ZMIENIA
Sztab reprezentacji Polski – oprócz rotacji w bramce Johna Murraya, zastąpi Tomáš FUČÍK – nie dokonał żadnej zmiany.
OJCOSTWO MU SŁUŻY – BIZACKI PO RAZ PIERWSZY
Patrząc na to jak na inauguracje zaprezentowała się reprezentacja Japonii – jesteśmy zdecydowanym faworytem tego spotkania. Jarrod Skalde wraz ze reprezentacyjnym sztabem na pewno będą chcieli zmotywować zespół do gry na ich poziomie. W nocy z niedzielę na poniedziałek, został ojcem. Kilkanaście godzin później strzelił pierwszego gola #12 Olaf BIZACKI.
PROBLEM Z ŁYŻWĄ U POLSKIEGO BRAMKARZA
Do dość niecodziennej sytuacji doszło na nieco ponad pięć minut przed zakończeniem pierwszej odsłony, gdy na ławce kar przebywał Paweł Zygmunt. Tomáš Fučík podczas jednej z interwencji bramkarskiej stracił stalkę z lewej łyżwy. Wiedząc, że kontynuowanie akcji będzie niemożliwe, poruszył bramkę. Arbitrzy sędziujący to spotkanie przerwali grę, by polski reprezentant mógł wrócić. Po chwili samodzielnej próby naprawy brakującego elementu na taflę wszedł Krzysztof Jarosz, który pomógł rozwiązać ten problem.
RUMUNIA SŁUŻY KRĘŻOŁKOWI
W ostatniej minucie po raz kolejny do protokołu meczowego wpisał się występujący w przyszłym sezonie na drugim poziomie rozgrywek w Czechach – #88 Patryk KRĘŻOŁEK. Paweł Zygmunt podał z linii niebieskiej do Dominika Pasia, który przejechał do tercji Japonii i kapitalnym podaniem obsłużył króla strzelców Tauron Hokej Ligi.
– „Jestem niezwykle dumny z narodzin Oliwki. Japończycy weszli w to spotkanie twardo, na szczęście prowadzimy 2:0” – powiedział ojciec nowonarodzonej Oliwki, Olaf Bizacki.
z 50% SKUTECZNOŚCI DO 0 – CZYLI PRZEWAGI DO POPRAWY
Po pierwszym dniu reprezentacja Polski zajmowała pierwsze miejsce w wykorzystywaniu przewag. Z 50% (1/2) skutecznością byliśmy liderem w umiejętności wykorzystania tego elementu gry. Od dwudziestej minuty meczu Polacy cztekrotnie nie wykorzystali kar nałożonych odpowiednio na #25 ISOGAI Sota, #24 SATO Yu – opóźnianie gry oraz #4 KIMURA Shunta.
Po zakończonej karze Shunta Kimury – brutalnie został sfaulowany tuż przy bandzie Olaf Bizacki. Sędziowie po wideo analizie – ukarali krewkiego Japończyka #28 Kohei SATO tylko dwuminutową karą.
– „Dominik mnie dojrzał, ja tylko musiałem to wykończyć” – dodał po drugiej odsłonie, Patryk Krężołek.
MNIEJ CZASU NA REGENERACJĘ BEZ WPŁYWU NA WYNIK
W sobotę około godziny 5:00 nad ranem polscy zawodnicy dotarli do hotelu. Dzień później, rozgrywaliśmy spotkanie z Rumunami, którzy będąc gospodarzami nie musieli pokonać wielu kilometrów by dotrzeć na miejsce. Każdego dnia Mistrzostw Świata rozgrywane są trzy spotkania (o 11:30, 15:00, 18:30). Polacy z Rumunią grali jako ostatni, a swój drugi mecz rozgrywali po kilkunastu godzinach odpoczynku. Wtorek oznacza dzień wolny, a więc jest to idealna okazja na odpowiednią regenerację.
Polska 2 Japonia 1 (2:0, 0:0, 0:1)
Polska: #33 FUČÍK Tomáš (#31 MURRAY John), #3 CIURA Bartosz, #12 BIZACKI Olaf, #16 ZYGMUNT Paweł, #14 PAŚ Dominik, #98 KREŻOŁEK Patryk; #79 BIŁAS Karol, #69 BRYK Mateusz, #88 ŁYSZCZARCZYK Alan, #5 KOMORSKI Filip, #91 JEZIORSKI Bartłomiej; #17 GÓRNY Kamil, #73 NARÓG Michał, #9 SADŁOCHA Kamil, #15 TYCZYŃSKI Damian, #61 DZIUBIŃSKI Krystian; #51 WANACKI Jakub, #4 ZIELIŃSKI Mateusz, #97 GOŚCIŃSKI Mateusz, #89 SYTY Mikołaj, #34 MACIAŚ Krzysztof. Selekcjoner: Róbert Kaláber.
Japonia: #29 OTSUKA Issa (#1 NARISAWA Yuta), #2 HAYATA Seiya, #8 ISHIDA Riku, #17 HANZAWA Chikara, #22 NAKAJIMA Teruto, #24 SATO Yu; #12 SATO Hiroto, #5 HALLIDAY Jiei, #26 HIRANO Yushiroh, #19 NAKAJIMA Shogo, #9 TAKAGI Kenta; #20 OTSU Yusei, #4 KIMURA Shunta, #25 ISOGAI Sota, #15 IRIKURA Taiga, #18 SUZUKI Fuji; #3 TOKO Yutaka, #6 TAKADA Rin, #28 SATO Kohei, #14 OSAWA Yuto, #16 OKUBO Masato. Selekcjoner: SKALDE Jarrod.
POL vs JPN 2:1 (28.4.2025 r.)
1:0 #12 Olaf BIZACKI – #14 Dominik PAŚ [6:27]
2:0 #88 Patryk KRĘŻOŁEK – #14 Dominik PAŚ, #16 Paweł ZYGMUNT [19:16]
2:1 #14 OSAWA Yuto – #9 TAKAGI Kenta, #2 HAYATA Seiya – w przewadze [59:54]
MVP: #12 Olaf BIZACKI (POL), #29 OTSUKA Issa (JAP)
Sędziowie: PRAZAK Daniel (Czechy), SALONEN Anssi (Finlandia); JUERGENS Kai (Niemcy), RIECKEN Simon (Austria).
Kolejne spotkanie Polacy rozegrają w środę, 30 kwietnia o godzinie 15:00. Naszym najbliższym rywalem będzie reprezentacja Włoch, która na swoim koncie zgromadziła cztery punkty.
*Wszystkie cytowane wypowiedzi pochodzą z wizji Polsatu Sport 1.
PODSUMOWANIE II DNIA MŚ W RUMUNII
W pierwszym spotkaniu Reprezentacja Ukrainy wygrała po serii najazdów z reprezentacją Włoch. MVP wygranego zespołu został dobrze znany polskim kibicom Andri DENYSKIN, który strzelił otwierającego gola. Podobnie jak pierwszego dnia – zespół, który jako pierwszy strzelił bramkę – wygrał.
Włochy 2 Ukraina 3 k. (0:1, 1:1. 1:0, 0:0 d., 0:1 k.)
Włochy: #35 FADANI Davide (#20 CLARA Damian), #21 GLIRA Daniel, #27 LARKIN Thomas, #26 TEDESCO Daniel Ross, #67 FRYCKLUND Mats, #34 PURDELLER Tommy; #53 TRIVELLATO Alex, #12 di TOMASO Gregory, #14 IERULLO Alexander, #18 MISLEY Bryce, #13 SARACINO Nicholas; #45 ZANATTA Luca, #37 PIETRONIRO Phil, #93 FRIGO Luca, #9 MANTENUTO Daniel, #88 GAZLEY Dustin James; #90 di PERNA Dylan, #6 SEED Jason, #24 MANTINGER Matthias, #22 KOSTNER Diego, #69 ZANETTI Marco. Selekcjoner: JALONEN Jukka.
Ukraina: #29 DIACHENKO Bohdan (#1 LEVSHIN Alexander), #27 SYSAK Ivan, #7 MEREZHKO Igor, #11 DENYSKIN Andri, #25 ZAKHAROV Viktor, #20 BORODAI Denys; #19 HREBENYK Artem, #28 PANGELOV-YULDASHEV Pylyp, #23 TRAKHT Danil, #12 FADYEYEV Yevgen, #17 PERESUNKO Olexander; #26 RATUSHNY Yevheni, #16 VARAVA Hlib, #9 LIALKA Vitali, #22 KUPRIANOV Ilarion, #13 KORENCHUK Illia; #8 DAKHNOVSKY Olexi, #21 VORONA Olexi, #15 KRYVOSHAPKIN Hlib, #24 SADOVIKOV Stanislav, #18 YANISHEVSKYI Oleksii. Selekcjoner: KHRYSTYCH Dmytro.
ITA vs UKR 2:3 k. (28.4.2025 r.)
0:1 #11 DENYSKIN Andri – #12 FADYEYEV Yevgen, #23 TRAKHT Danil [14:37]
1:1 #12 di TOMASO Gregory– #88 GAZLEY Dustin James, #37 PIETRONIRO Phil [32:21]
1:2 #25 ZAKHAROV Viktor – #11 DENYSKIN Andri, #27 SYSAK Ivan [38:49]
2:2 #45 ZANATTA Luca – #26 TEDESCO Daniel Ross, #67 FRYCKLUND Mats [44:35]
Rzuty karne:
#9 MANTENUTO Daniel: –
#11 DENYSKIN Andri: –
#88 GAZLEY Dustin James: –
#17 PERESUNKO Olexander: +
#34 PURDELLER Tommy: –
#21 VORONA Olexi: –
#26 TEDESCO Daniel Ross: –
#13 KORENCHUK Illia: –
#14 IERULLO Alexander: –
MVP: #88 GAZLEY Dustin James (ITA), #11 DENYSKIN Andri (UKR)
Sędziowie: BARCELO Geoffrey (Francja), GOUR Jesse (Kanada); MUZSIK Norbert (Węgry), ZGONC Gasper Jaka (Słowenia).


