W ostatnim spotkaniu przed zgrupowaniem na reprezentację wygrywacie z najniżej notowaną drużyną. Jak podsumuje pan to dzisiejsze zwycięstwo?

– Przeciwnik przyjechał osłabiony, bez kilku podstawowych zawodników. Było ciężko zmotywować drużynę od początku. Wygraliśmy i mamy komplet trzech punktów, co jest dla nas najważniejsze dzisiaj.

Do 14.02 potrwa przerwa w rozgrywkach Tauron Hokej Ligi. Jak ten czas będzie wyglądał z perspektywy zawodnika JKH?

– W najbliższym czasie będziemy mieć trzy dni przerwy. Jutro (piątek) mamy ostatni trening. Sobota, niedziela, poniedziałek to przerwa dla zawodników. Od wtorku wracamy do treningów dwa razy dziennie. Tylko sobota będzie wolna. W niedzielę wrócimy z powrotem do treningów. W następną środę gramy bardzo ważny mecz z GKS Katowice. Chcemy doładować baterie.

Nad czym szczególnie na tym etapie w sezonie planujecie pracować?

Będziemy pracować tylko nad kondycją. Ze względu na braki w klubie w związku ze zgrupowaniem reprezentacji nie możemy pracować nad systemem. Będziemy skupiać się nad kondycją.

W walentynki zagracie z liderem Tauron Hokej Ligi. Czy ten wynik waszych najbliższych rywali jest zaskoczeniem dla sztabu?

Nasza liga jest wyrównana. Każdy z każdym może wygrać. Jedziemy do lidera zagrać dobry mecz. Postaramy się powalczyć o punkty.